Moi kochani, w dzisiejszym świecie spotykamy coraz częściej osoby, które określają się jako katolicy, ale ich życie nie odzwierciedla pełni wiary Kościoła. Nie mają poglądów Jezusa Chrystusa.

Osoba która jest niewierząca, a praktykuje wybiórczo to osoba, która uczestniczy w niektórych praktykach religijnych od czasu do czasu nawet chodzi na Mszę św. i przystępuje do spowiedzi na okazje religijne w rodzinie (np. chrzest, ślub, I komunia, pogrzeb i tyle). Wybiera tylko to nauczanie Kościoła, które jej pasuje. Odrzuca inne, np. w sprawach moralności, życia rodzinnego, seksualności, przebaczenia czy posłuszeństwa Bogu. Taka postawa przypomina zamawianie z menu tylko tego, co smakuje a przecież wiara to nie restauracja. Chrystus zaprasza nas do pełni, nie do połowiczności. Jezus wzywa do nawrócenia mówi: „Ja jestem drogą, prawdą i życiem” (J 14,6). On nie zostawia nas w połowie drogi. Wzywa każdego: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15). Nawrócenie to nie tylko żal za grzechy to zmiana sposobu myślenia, wybierania, to zmiana poglądów, to powrót do Boga, który kocha, przebacza i wzywa do poprawy życia. To wybór, bez kompromisów z duchem tego świata.

(z troską o zbawienie ks. proboszcz)